Odpowiednia higiena jamy ustnej kota to coś, czego wielu opiekunów nadal musi się uczyć. Chodzi tu przede wszystkim o kocie uzębienie i utrzymanie go w dobrym stanie. Niekoniecznie pociesza fakt, że pewne podejmowane w tym celu zabiegi (chociażby szczotkowanie zębów) wciąż budzą śmiech, a nie powinny. Świadomość tego, jak dbać o zęby kota powinna być zdecydowanie wyższa. Przekonaj się zatem, jak prawidłowo zaopiekować się „paszczą” Twojego kociaka!

Kilka wstępnych faktów…

Na sam początek wypada wyposażyć się w minimum wiedzy dotyczącej kocich ząbków. Zacznijmy od tego, że koty rodzą się bezzębne (żywią się mlekiem matki, więc na tym etapie zęby są zbędne). Około 3. miesiąca życia zaczynają pojawiać się u nich mleczaki. Pierwsze ząbkowanie trwa do 6. tygodnia życia i po jego zakończeniu kociak posiada już 26 zębów mlecznych.

Druga ważna sprawa – u kotów obserwowana jest wymiana uzębienia. Ma ona swój początek około 4. miesiąca życia i może trwać ponad pół roku. Istotne jest to, abyś nieco ulżył/a swojemu mruczkowi w tym bolesnym dla niego czasie. Możesz to zrobić przygotowując odpowiedni arsenał gryzaków.

Ostatecznie dorosły kot posiada 30 zębów stałych, w tym: 12 siekaczy, 4 kły, 10 przedtrzonowców i 4 trzonowce.

Kamień nazębny – co to takiego?

Poważne zagrożenie dla uzębienia Twojego kociaka bez wątpienia stanowi kamień nazębny. Co to takiego? Jest to nic innego jak płytka nazębna, która w wyniku reakcji z solami wapnia i magnezu stworzyła twardą „skorupę” znaną nam jako rzeczony kamień. Tempo jego powstawania jest uwarunkowane m.in. stosowaną dietą i higieną jamy ustnej.

Skutki, które kamień nazębny potrafi wywołać w organizmie kota to coś więcej niż przykry zapach z pyszczka i dyskomfort podczas jedzenia. Nieleczony kamień prowadzi do wytworzenia się stanów zapalnych, a stąd już tylko krok do wrót infekcji, które będą „siać” drobnoustroje po całym organizmie. W konsekwencji może dojść do:

• nieprawidłowości w funkcjonowaniu płuc i nerek,
• chorób serca,
• chorób wątroby,
• rozległego zakażenia organizmu.

Jak prawidłowo dbać o zęby kota? – profilaktyka

Kamień nazębny to poważne, ale nie jedyne zagrożenie, które może pojawić się u naszego mruczka, jeśli zaniedbamy higienę jego buzi. W myśl zasady, że „lepiej zapobiegać niż leczyć” flagowym rozwiązaniem jest z pewnością profilaktyka. Co należy przez to rozumieć? Podstawą jest regularne zaglądanie do pyszczka kociaka w celu upewnienia się, że nie występują żadne niepokojące objawy, a do takich można zaliczyć:

• nieprzyjemny zapach,
• nadmierne ślinienie się,
• zaczerwienienie dziąseł,
• krwawienie,
• inne objawy budzące nasz niepokój.

W przypadku zaobserwowania jakichkolwiek niepokojących objawów niezwłocznie udaj się na wizytę do weterynarza. Dodatkowo warto wyposażyć się w specjalne preparaty w postaci płynów, żeli czy ściereczek. Ograniczą one tworzenie się płytki nazębnej i sprawią, że oddech Twojego mruczka będzie świeży.

Kolejnym ważnym punktem w ramach rzeczonej profilaktyki jest regularne szczotkowanie kociego uzębienia. Jest to zdecydowanie najefektywniejszy sposób zapobiegania osadzaniu się kamienia. Ze względu na to, że temat jest obszerniejszy to zostanie omówiony w poniższym akapicie.

Mycie kocich zębów

Regularne szczotkowanie kocich zębów to najlepszy sposób na utrzymanie ich w świetnej kondycji. Ale jak to się w ogóle robi? Przede wszystkim musisz przyjąć do wiadomości, że nie każdy kot da sobie umyć zęby. Zdarzają się dość oporne przypadki, a nawet takie, których nie da się ruszyć choćby na milimetr. Z tego też powodu najlepiej oswajać kociaka ze szczoteczką już od „najmłodszych lat”. Jeżeli okaże się, że Twój mruczek należy do uparciuchów i szczotkowanie nie wchodzi w grę, wówczas musisz skorzystać z propozycji wymienionych wyżej. Nic na siłę.

Jeśli jednak kot nie stawia oporu – możesz przystąpić do działania. Przed całą operacją wyposaż się w specjalną pastę przeznaczoną dla kotów. Pod żadnym pozorem nie myj mruczkowi zębów pastą dla ludzi.

Kiedy zgromadzisz już potrzebny sprzęt to czeka Cię obserwacja. Poczekaj na moment, w którym Twój kociak będzie wyraźnie zrelaksowany i odprężony – masz wtedy większe szanse na sprawne przeprowadzenie całej procedury.

Przystępując do szczotkowania rób to powoli i niezbyt nachalnie. Delikatnie pogłaskaj kota szczoteczką w okolicach pyszczka. Pobawcie się trochę. Ważne, aby zwierzak oswoił się z tym przedmiotem. Gryzienie i lizanie jest jak najbardziej wskazane.

Gdy szczoteczka przestanie być wrogiem w oczach Twojego kota to dyskretnie nałóż na nią pastę. Następnie w toku zabawy dostań się do zębów mruczka i zacznij je szczotkować. Postaraj się zrobić to dość sprawnie, ale nadal trzymaj się zasady „nic na siłę„. Jeżeli kot zacznie się wyraźne sprzeciwiać – przerwij. Nie pozwól, aby mycie zębów kojarzyło mu się negatywnie.

Podsumowanie

Jak widać, higiena jamy ustnej u kota to niesłychanie ważny element, o którym nie można zapominać. Czas puścić w niepamięć teorie mówiące, że „kot sam da sobie ze wszystkim radę”. W pewnych kwestiach nadal potrzebuje pomocy opiekuna i taką właśnie kwestią jest wnętrze kociego pyszczka. Warto o nie zadbać!